niedziela, 31 marca 2013

Numer dwadzieścia trzy, jak strzał z pistoletu

Z braku laku, dziś mieszamy
Trudno, nudno zapraszamy
Tego  dzisiaj (chyba) potrzebujesz
Lepiej się poczujesz i nie umiem rymować.



sobota, 30 marca 2013

#22, chędogie nudy

Nudzenie się to nie jest czynność, to jest umiejętność
Bardzo nieprzydatna, jak większość moich
Jeśli Ci się nudzi, daje radę: posłuchaj mistrza i przewiń w dół.

piątek, 29 marca 2013

Komiks 21, bez pośpiechu

Magiczna sprawa śpieszyć się, robić coś na szybko
Nie znaczy jednak  że prędko to źle
Bo kanapka zawsze jest smaczna, bez znaczenia jest czas jej przygotowania.

czwartek, 28 marca 2013

Dwudziesty komiks, złe oddziaływanie

Wyperswadować można prawie wszystko, tylko trzeba to robić umiejętnie
Jeśli już taką zdolność posiądziesz, będziesz rządził wszystkim i wszystkimi
No, prawie wszystkim.
Bo spróbuj wymusić sobie u kogoś wolność
Oczywiście komiks, całkiem nie-relatywny:

środa, 27 marca 2013

#19, za grosz

Sens, gdzie nie patrzeć, znajdziemy wszędzie
Bardziej niż coś sensownego, zastanawia  rzecz pozbawiona tego pierwiastka
Na przykład komiks poniżej (można się doszukiwać śladowych ilości znaczenia treści)

wtorek, 26 marca 2013

Obrazek numer osiemnaście, czyste zło

Jak już kiedyś wspominałem, Samson to kot nie do końca zły
Ale co może być bardziej podłego jak wyrządzanie mniejszego zła?
Chyba wiele rzeczy, ale to mu najwyraźniej wychodzi najlepiej.

poniedziałek, 25 marca 2013

17 komiks, miksuję

Komiks nieco inny, bo crossover
Będą się takowe pojawiać, ale rzadziej niż zwykłe
Tak to moja wina, nad takimi trzeba więcej myśleć
Zapraszam:

niedziela, 24 marca 2013

#16, nie chodzi o kota, tylko o mleko

Bo przychodzi ten dzień, w którym nic się nie dzieje
A potem przychodzi następny, po nim kolejny
Przyzwyczajasz się i możesz nie zauważyć ze coś się właśnie stało
Ale zapewne nawet to coś by cię nie zaskoczyło, bo na 'to coś' musi się składać naprawdę wiele.

sobota, 23 marca 2013

15 już, duszno dziś

Słów kilka o niespodziankach
Fajne są, owszem ale
Nie ma żadnego ale.
Są po prostu w porządku (oprócz tych całkiem nie w porządku)

piątek, 22 marca 2013

Komiks czternasty, jucha aż bryzga

Krew mnie zalewa, jak patrze na niektóre swoje komiksy
Odczucie nader pozytywne, aż czerwono
Okrucieństwa wszędzie pełno, więc i tu nie mogło zabraknąć jej domieszki


czwartek, 21 marca 2013

13 z kolei, kocie perypetie

Ciągle mylą mi się numerki komiksów, jednak nie uważam że to moja wina
Myślę że problem tkwi głębiej: winny jest mój mózg, a raczej to co z niego zostało
Jednak nie o tym chciałem napisać, sedno sprawy:  zemsta
Tak słodka, prosta i nam bliska koleżanka
Każdy chciał by się mścić
Ale nie każdy wie w jaki sposób

środa, 20 marca 2013

#12, Hander na straży

Oczekiwania potrafią być olbrzymie czy też małe, jednak  o tym jaki będą miały skutek decydujemy my sami
Można się łatwo rozczarować, ale też niezmiernie ucieszyć, gdy coś nasze oczekiwania przerośnie (w pozytywnym znaczeniu)
Tak, oczekiwałem większej liczby odwiedzin i opinii, uprzedzam pytania.

wtorek, 19 marca 2013

Numer 11, bez pośpiechu

Ah, lenistwo, jakże słodkie i kuszące
Wyrzec się go nie da, a jak już nas dopadnie, to spróbuj sie człowieku odpędzić.
Kij nie pomoże, ratunek jedyny to chociaż pół naszej łepetyny
Bo z lenistwa nie ma korzyści, chyba ze ktoś może zaliczyć "przeleżałem na kanapie cały dzień i noc"  do swoich życiowych osiągnięć.
Między innymi, dlatego komiks dziś taki krótki

poniedziałek, 18 marca 2013

Komiks 10 z kolei

Docierając do magicznej liczby dziesięciu komiksów, nie spotkałem się z jakimiś trudnościami
Może oprócz braku opinii, tak, to utrudnia życie człowiekowi, który chce zasięgnąć rady innych
Ale nie ma co się trapić, mam tylko nadzieję że owe zrzędy na obrazki się kiedyś pojawią.
Tymczasem enjoy!

niedziela, 17 marca 2013

Komiks 9, raczej nie straszy

Cholera aż człowieka bierze, jak widzi ile przeszkód stoi na drodze do celu
Nie ważne jakiej wagi są to przeszkadzajki, zawsze humor o stopień obniżą.
Powiem jeszcze, że cel też nie musi być jakoś specjalnie wygórowany, to nie ważne 
Liczy się, że jest, a ty ostatkiem tego co zostało z pozostałości twej siły, do niego dążysz
Ogólnie chodzi o ciastko na szafce, nie dosięgam


sobota, 16 marca 2013

Komiks ósmy, o kocie miłym

Bo niedbalstwo to rzecz zła, a tu-mi-wisizm jeszcze gorsza
Powiedzmy że da się łatwo z tego wyjść, wystarczy (śmiech z taśmy) trochę samozaparcia.
Dodam jeszcze tylko, że ruda sierść kolegi Samsona to przypadek, nie zamierzony zabieg

piątek, 15 marca 2013

Komiks siódmy z kolei, Hander znów nawiedza


Dziwne to rozczarowanie, kiedy wiesz że coś co ma zawieść, właśnie zawodzi.
Ni to smutek, ni  radość, ot po prostu swego rodzaju pustka, której raczej nie wypełnisz trocinami
Zawsze jednak możesz spróbować, tego (jeszcze) nikt nie zabronił.

czwartek, 14 marca 2013

Komiks szósty, o zwycięstwach krótko

Kto nie lubi wygrywać?
Ktoś w ogóle  lubi przegrywać? 
Na pewno nie kot, a zwłaszcza pewien poniżej.
Pewnie każdy wie że zwycięstwo to rzecz niesamowicie smakowita, jednak zależy jakie zwycięstwo właśnie świętujemy.

środa, 13 marca 2013

Komiks piąty, kot w akcji znów

Samson nie wie jeszcze że nie ma żadnej władzy nad ludźmi
Dodatkowo zaczyna wątpić czy ma władzę nad samym sobą
Czy może to zmienić? Obawiam się że tak...

wtorek, 12 marca 2013

Komiks numer 4, Samson na hozryzoncie

Klasycznie, kot, piksele, 4 komiks z kolei.
Zjawiska paranormalne są całkowicie normalne w życiu Samsona
W naszym chyba też 

poniedziałek, 11 marca 2013

Komiks trzeci, nowy bohater

 Komiks trzeci, nowy bohater

Dzisiejszy komiks, nawiedził pewien upiór imieniem Hander
 Bohater wcale nie charyzmatyczny,  użalający sie nad tym co dało mu (nie)życie.
Zapewne każdy mógłby postawić się w jego, dość dziwnej, sytuacji, choćby po to by zobaczyć jak to jest być duchem, nienawidzącym większosci rzeczy obok. 
Zachowywałbyś się tak samo, będąc na jego miejscu?

sobota, 9 marca 2013

Komiks numer 2, Kot Samson

Zapraszam do czytania komiksu numer 2, ponownie jego bohaterem został Samson
Obraz został wymyślony i stworzony na szybko, tylko koncepcja powstawała cholera wie ile.
Bo ciężko dziś wymyślić coś kompletnie nowego, nie wzorując sie na innych.
Ale starać się można, to każdy potrafi

piątek, 8 marca 2013

Numer jeden, czyli komiks z serii "Kot Samson" 

Komiksów nie tytułuję, nie widzę w tym sensu skoro treść jest wystarczająco bezsensowna
Obrazki ukazują dziwny żywot nie do końca złego kota.
Bohater komiksu nie jest chory, po prostu ma urojenia, ale spokojnie, wszystko kiedyś ustępuje.
No, oprócz bab w autobusie, niby jaka baba ustępuje miejsca w autobusie